Turystyka

Podróżowanie podczas pandemii

W tych trudnych czasach podejmowanie znaczących podróży nigdy nie miało większego znaczenia. Nic dziwnego, że od początku pandemii ludzie wszystkich wyznań pielgrzymują do świętych miejsc.

Podróżowanie do najdalszych zakątków świata w poszukiwaniu ukojenia i oświecenia to praktyka znana od wieków. W okresie neolitu mistycy przenosili monolity ważące kilka ton na odległość ponad stu mil, aby wznieść kamienne budowle na potrzeby uroczystości i rytuałów. Około szóstego wieku grupa ascetycznych mnichów wycofała się ze społeczeństwa na skały wyrastające z oceanu. W kolejnych wiekach inne grupy religijne, chcąc być bliżej nieba, zakładały wiszące na klifach klasztory.

Dzisiejsi podróżnicy podążają tymi dobrze przetartymi szlakami. Przenoszone są one w czasie, aby odkryć tajemnice i relikty minionych cywilizacji. Wędrowcy stawiają sobie za cel dawne górskie twierdze, takie jak francuski Château de Puilaurens, a inni uczą się sztuki odłączania od świata od mnichów na greckiej górze Athos. Tysiące podążają śladami naszych neolitycznych przodków do Anglii, aby złapać wschodzące słońce w Stonehenge i Avebury podczas letniego i zimowego przesilenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *